Wyskoczylismy na kolacje do Develi (wioska polozona 35km od Kayseri). Jadac tam przejezdza sie przez Erciyes. Zima mozna tutaj jezdzic na nartach a wiosna i latem zaopatrzyc sie w swiezy ser lub miod produkowany na miejscu.
Zdjecie pasterza z owieczkami.
Pasterze mieszkaja w sezonie w prymitywnych namiotach.Po prawej stoi osiolek (zdjecie zrobione z samochodu wiec jakosc kiepska, przepraszam).
3 komentarze:
hej
Zajrzalam i przeczytalam, fajny blog a szczegolnie fotki fajne.
Mam nadzieje,ze przeczytasz moj komentarz. Jak sie kiedys zmobilizuje to tez zaczne blogowac, na razie nie mam czasu, bo ksiazkami nas zawalilo, juz prawie caly dom nam zajmuja.
Dzisiaj gadalam z mama i szoku doznalam, ze nasz kolega umarl w Grecjii przy pracy, ale o tym nie tu bede pisac. Pozdrawiam i czekam na kolejne posty, buziaczki od blizniaczki
fajnie, ze Ci sie spodabalo, zagladaj, postaram sie pisac na bierzaco.
pa!
Prześlij komentarz